Udostępnij tę stronę znajomym!!!

 

Śmierci króla węgierskiego i polskiego, Ludwika

Po upływie pewnego czasu, w tym samym roku, król polski i węgierski, Ludwik zawezwał do siebie wszystkich starostów królestwa polskiego, wyznaczając termin na dzień św. Jakuba [25 lipca] w Zolinie, dworcu swoim myśliwskim. Gdy przed nim stawili, kazał im złożyć hołd wierności zięciowi swojemu, Zygmuntowi [Zygmunt Luksemburski, mąż córki Ludwika, Marii]; a gdy to uczynili, wyprawił go razem z nimi i Bodzętą, arcybiskupem gnieźnieńskim w celu objęcia w posiadanie zamków i miast oraz odebrania Bartoszowi zamku Odolanowa. Ten margrabia Zygmunt – młodzian czternastoletni, zebrawszy wojsko polskie i zdobywszy najpierw miasto i zamek Koźmin, a następnie jeszcze dwie warownie, Nabyszyce i Koźminiec, zaraz po N.P. Marii obiegł zamek Odolanów. (…)

Za czasów króla Ludwika nie było żadnej stałości w królestwie polskim, ani żadnej sprawiedliwości. Albowiem starostowie i ich burgrabiowie łupili ciągle dobra uboższych ludzi; a jeśli niektórzy z poszkodowanych, zastawiwszy swe majątki, jechali do Węgier i tam skargi do króla zanosili, król wydawszy im listy, za które musieli w kancelarii płacić wielkie pieniądze, odsyłał ich do domu; atoli starostowie żadnej uwagi na te listy nie zwracali i nie przestawali uciemiężać ludzi. Łupienie na drogach publicznych kupców i innych przejeżdżających oraz kradzieże działy się nieustannie; starostowie zaś, dbając jedynie o swoje zyski, ani hamowali, ani chcieli tego hamować. Po śmierci króla Ludwika Węgrzy przez zdradę utracili bardzo warowne zamki na Rusi, które niegdyś król polski, Kazimierz, nie bez wielkiego trudu, kosztu i przelewu krwi polskiej zdobył i poddał pod zwierzchnictwo swoje, mianowicie: Krzemieniec, Olesko, Przemyśl, Horodło, Łopatyn, Śniatyń i inne, a które Węgrzy za pieniądze oddali Lubardowi, księciu litewskiemu na Łucku. Za to też królowa węgierska, Elżbieta, kazała pewnego rycerza węgierskiego, starostę Rusi, ulubieńca nieboszczyka męża swojego uwięzić i zakuć w kajdany; co z nim zamierza zrobić, wskażą następne wypadki.

Kronika Janka z Czarnkowa

Za: By czas nie zaćmił i niepamięć. Wybór kornik średniowiecznych, opracowała Antonina Jelicz, Warszawa 1975, str. 146-147

 

A. Na podstawie źródła oraz wiedzy pozaźródłowej wyjaśnij polityczny sens złożenia hołdu Ludwikowi przez Zygmunta Luksemburskiego.

B. Przedstaw ocenę sytuacji wewnętrznej w Polsce za panowania Ludwika Węgierskiego.

C. Rozstrzygnij, czy polityka zagraniczna Ludwika Węgierskiego w świetle Kronik Janka z Czarnkowa była korzystna dla Królestwa Polskiego. Odpowiedź uzasadnij, powołując się na treść źródła.